„Czy to naprawdę zadziała… AKURAT U MNIE?”
Słyszę Twoje wątpliwości. Pozwól, że je rozwieję.
- „Nie mam czasu!” – Kłamstwo. 10 minut dziennie? Prawdopodobnie tyle tracisz, przewijając social media. To kwestia priorytetów. A co jest ważniejszego od Twojej męskiej pewności siebie?
- „Nie mam motywacji!” – Motywacja jest zbędna, potrzebujesz dyscypliny. System działa właśnie dlatego, że nie polega na Twojej motywacji, która jest ulotna. Musisz zbudować nawyki i systematyczność. Dzień po dniu.
- „To za drogie!” – Każdy, może pozwolić sobie na ten trening. Pomyśl, ile kosztuje Cię ten problem TERAZ? Ile jest warta utracona pewność siebie? Zepsute relacje? Unikanie zbliżeń? Program kosztuje 2 złote dziennie. Tyle co kawa na mieście raz w tygodniu. Inwestujesz równowartość kawy w swoją przemianę, która zostanie z Tobą na całe życie.
- „Rok? Chcę wyników TERAZ!” – Chcesz „teraz” czy chcesz „na zawsze”? Szybkie rozwiązania już testowałeś. I gdzie Cię doprowadziły? Z powrotem tutaj. Budowałeś obecny nawyk latami, trudno będzie go odwrócić w weekend. Ale prawda jest taka, że pierwsze znaczące rezultaty zobaczysz już po kilku tygodniach. Wielu uczestników widzi fundamentalną różnicę po pierwszym miesiącu. Rok to czas potrzebny, by ta zmiana stała się trwała. By stała się Twoją nową naturą i stylem życia.
Jeśli zawsze chciałeś stać się mężczyzną „długodystansowym”, teraz możesz to osiągnąć.
To nie jest kurs leczenia, tylko trening umiejętności kontroli wytrysku.